Uprawa

  • Azalie dobrze znoszą nawet silne mrozy. Różaneczniki również, ale pod warunkiem, że nie braknie im w podłożu wody. Gdy bowiem w zimie zamarznie gleba, nie mają możliwości jej pobierania. Aby nie uschły w zimie, należy jesienią dobrze nawodnić podłoże wokół nich, by nasyciły się wodą przed zimą. Azalie natomiast źle tolerują silne wiatry. Powinny rosnąć w zasłoniętym miejscu, najlepiej nasłonecznionym lub półcienistym.
  • Sadzi się je tylko wraz z bryłą korzeniową. Wymagają ziemi próchnicznej i kwaśnej (pH 4 – 5). Ziemię taką można otrzymać poprzez dodanie do dobrej ziemi ogrodniczej kwaśnego torfu, zmielonej kory lub przegniłego igliwia. Azalie należy sadzić w miejscu słonecznym, najlepiej grupami. Doskonale prezentują się na tle iglaków. Rododendrony powinny rosnąć w miejscu zacienionym, ale w nasłonecznionym też będą rosnąć dobrze, pod warunkiem zapewnienia im stałego nawodnienia. W ogóle azalie i różaneczniki wymagają przez cały rok wilgotnego podłoża, źle tolerują suszę. W utrzymaniu wilgoci pomaga ściółkowanie korą podłoża wokół nich. W razie potrzeby trzeba je podlewać. Łatwo można przesadzać nawet duże różaneczniki (oczywiście wraz z bryłą korzeniową), gdyż mają zwartą, niedużą bryłę korzeniową.
  • Należy systematycznie nawozić od maja do lipca, ale niedużymi dawkami nawozów, gdyż są wrażliwe na zasolenie gleby, lub stosować nawozy o przedłużonym działaniu. Koniecznie należy stosować nawozy kwaśne (siarczan amonusiarczan potasu), a najlepiej specjalne mieszanki nawozów do rododendronów. Kwasowość otrzymanego podłoża nie powinna przekraczać pH 4,5 – 5.[11] Nie należy wapnować. Aby rośliny obficie kwitły na następny rok, należy po przekwitnięciu wyłamywać kwiatostany, gdyż stają się nieładne, a ponadto wyczerpują nadmiernie roślinę. Ani azalie, ani rododendrony nie wymagają żadnego cięcia. Należy tylko usuwać uschnięte liście i obumarłe pędy. W konieczności można lekko przyciąć różanecznik wówczas gdy istnieje potrzeba uregulowania kształtu (dotyczy to starych osobników)